A day in Arden, Ontario | Dzien w Arden, Ontario

A distant memory now but what a lovely one.

This was possibly one of the best days my family had last summer. A good friend invited us to his family’s farm and basically let us run free like the wild animals that you can encounter on your walks there.

I’m a city gal at heart and 90% of the time I will choose some kind of city activity than going to the country but this type of farm life brings out the love for nature and makes me yearn for a simpler way of life. There is also nothing more beautiful to me then seeing my son frolicking around brimming with happiness.

(PS. Thank you Joey)

_MG_2076

To już odległe wspomnienie, ale piękne. Kilka zdjęć z jednego z najlepszych dni moja rodzina miała ubiegłego lata. Nic dodać nic ująć.

To był prawdopodobnie jeden z najlepszych dni jaki moja rodzina przeżyła ubiegłego roku. Przyjaciel zaprosił nas na farme jego rodziny i poprostu mogliśmy chodzić sobie jak dzikie zwierzęta które można spotkać tam na spacach. erów. I nie ma nic piękniejszego mi się wtedy zobaczyć mojego syna beztroskie wokół pełen szczęścia.

Raczej jestem “miastową” dziewczyną i generalnie wybiorę jakiegoś rodzaju zajęcie w mieście niż wizyte na wieś, ale ten rodzaj gospodarstwa wydobywa ze mnie miłość do natury i sprawia że tęsknie za prostszym sposobem życia. Również nie istnieje nic piękniejszego dla mnie jak widok mojego syna który beztrosko biega pełen szczęścia. 

(PS. Dziękuję Joey)

_MG_1901 _MG_1903  _MG_1908-3 _MG_1912 _MG_1916   _MG_1955 _MG_1958 _MG_1948_MG_1963 _MG_1965 _MG_1966 _MG_1969 _MG_1970 _MG_1971 _MG_1974 _MG_1976 _MG_2000_MG_1987  _MG_2004 _MG_2005 _MG_2022 _MG_2030 _MG_2037 _MG_2041 _MG_2045 _MG_2051 _MG_2063 _MG_2064 _MG_2065 _MG_2068 _MG_2073asml _MG_2074  _MG_2080 _MG_2083 _MG_1898_MG_2086 _MG_2087 _MG_2092 _MG_2096 _MG_2099

Leah & Matthew (Engagement Shoot In Quebec | Zaręczynowa Sesjia w Quebecu)

I’m thrilled to finally showcase the photos from the engagement/wedding photo session of Leah and Matthew. The sessions took place at a cottage in Quebec, about an hour away from Ottawa, on a rainy and generally a very overcast day, in October. But we didn’t let the weather stop us from having a lot of fun with these photos. I think the fact that this place has special meaning to the couple added to the relaxing atmosphere of this shoot. These two required little direction and the fact that they are both very “easy on the eyes” was an added bonus. I’m grateful that they have chosen me to take their photos, as this was probably one of the most enjoyable shoots I have done in a long while. Thanks L&M for making me a part of these lovely moments in your life.

Cieszę się że wreszcie mogę zaprezentować zdjęcia z zareczynowo/ślubnej sesji zdjęciowej Leah i Matthew. Sesja odbyła się w domku w prowincji Quebec, około godziny drogi od Ottawy, w deszczowy i ogulnie bardzo pochmurny dzień, w październiku. Ale nie pozwoliliśmy pogodzie powstrzymać nas od dobrej zabawy z tymi zdjęciami. Myślę że fakt, że to miejsce ma szczególne znaczenie dla tej pary, dodało do relaksującej atmosfery podczas tej sesji. Leah i Mathew wymagali malo dyrekcji i fakt że oni są bardzo “łatwi na oczy” był dodatkowym bonusem. Jestem wdzięczna że wybrali mnie do zrobienia tych zdjęć, jako że była to prawdopodobnie jedna z najbardziej przyjemnych sesji zdjeciowych które robiłam do tych czas. Dziękuje L&M że mogłam być częścia tych pięknych chwil w waszym życiu.

_MG_5499 _MG_5516 _MG_5517 _MG_5543 _MG_5557 _MG_5558 _MG_5561 _MG_5564 _MG_5571 _MG_5581 _MG_5586 _MG_5587 _MG_5607 _MG_5656 _MG_5665 _MG_5684 _MG_5702 _MG_5710 _MG_5716 _MG_5723 _MG_5763 _MG_5773 _MG_5777 _MG_5797 _MG_5807 _MG_5824

A Week In “Boxes” | Tydzień w Skrzynkach.

Skrzynki (in english; boxes) near Kórnik in Poland, is a wonderful little, Argo-touristic, vacationing spot called Gacówka. We were lucky to have spent a week there with some of the best people I have the good fortune to call my friends (though they feel like family). It was a week of complete relaxation, filled with wonderful grilled food, drinking countless bottles of wine and spirits, and many, many laughs. Here are a few shots of a few beautiful moments I was happy to witness and be a part of.

Skrzynki niedaleko Kórnika w Polsce, jest wspaniałym małym Argo-turystycznym ośrodkiem wypoczynkowym (Gacówka). Spędzilśmy tam tydzień z najlepszymi ludźmi jakich znam i mam szczęście nazywać moimi przyjaciółmi (choć wydają się jakby byli moją rodziną). To był tydzień pełnego relaksu, wypełniony znakomitym jedzeniem z grilla, piciem niezliczonych butelek wina i napojów spirytusowych, oraz duzą ilością śmiechu. Oto kilka zdjęć z kilku pięknych chwil których byłam szczęśliwym świadkiem i uczestnikiem.

_MG_1510 _MG_1562 _MG_1567 _MG_1583 _MG_1602 _MG_1626 _MG_1641 _MG_1655 _MG_1703 _MG_1706 _MG_1760 _MG_1763 _MG_1764 _MG_1829 _MG_1880 _MG_1928 _MG_1931 _MG_1965 _MG_1974 _MG_1997 _MG_1999 _MG_2074 _MG_2082 _MG_2087 _MG_2095 _MG_2096 _MG_2108 _MG_2109 _MG_2137 _MG_2148

Gospodarstwo Agroturystyczne “Gacówka”

Skrzynki, ul.Poznańska 5, 62-035 Kórnik, Polska
tel. +48618190767 kom. 501250291
gacek.firm@interia.pl

A Photographic Diary of Poznan | Pamiętnik fotograficzny z Poznania

I’m going to keep the text minimal and will let the photos do the chatter. I will only add that this summer has been very special as I got to spend a large portion of it with my Mother, my son and my family in Poland. The following images are a few random shots from my home town Poznan. Enjoy the photos.

Nie będę się rozpisywać. Mam nadzieję że zdjęcia będą mówić za mnie. Dodam tylko, że to była specjalna podróż z moją Mamą i synem, gdzie udało mi się spędzić dużo bardzo potrzebnego czasu z rodziną i przyjaciółmi. Przyjemnego ogladania.

_MG_2481
Photographing the Blow Up Hall 5050 Hotel in Poznan was a major highlight of my young photographic career. | Fotografowanie Blow Up Hall 5050 Hotel w Poznaniu było wielką atrakcją mojej młodej fotograficznej kariery.
This shot is a bit of a cliche but I never get tired of looking at these images. They are home to me. They remind me of everything that is simple and beautiful in the world. I take these photos purely for myself. Each time hoping that I might do justice with my photo to the beauty I see before me… Never quite satisfied with the outcome but I can always try again next time. | To zdjęcie jest trochę banalne, ale nigdy nie nudzi mi się patrzyć na te zdjęcia. Są dla mnie “domem”. Przypominają mi wszystko co proste i piękne w świecie. Biorę te zdjęcia wyłącznie dla siebie. Za każdym razem mając nadzieję że może tym razem zdołam złapać moim zdjęciem to piękno które widzę przed sobą … Nigdy całkiem usatysfakcjonowana wynikiem, zawsze mogę spróbować następnym razem.
_MG_1445
Stopped by the printing company where my cousin works. Really enjoyed photographing him and a few of his colleagues at work. I’ll share a few those portraits later. | Odwiedziłam firme poligraficzna gdzie pracuje mój kuzyn. Bardzo jestem zadowolona z mojej sesji z moim kuzynem i kilkoma z jego kolegów w pracy. Podzielę się niektórymi portretami później.
_MG_2913
My 13yr old God-daughter blew my mind with her ability to solve the dreaded rubrics cube in under a minute. | Moja 13-letnia córka chrzestna wysadziła mój umysł w powietrze, swoją zdolnością do rozwiązywania przerażającej kostki rubryki w niecałą minutę.
_MG_3384
Met the keeper of my family’s history. History dating back to pre-WW1 times. A treasure in our family. | Poznałam opiekunke historii mojej rodziny. Historia sięgającej do czasów sprzed WW1. Skarb naszej rodziny.
_MG_3466
“Unrecognized | Nierozpoznani” by Magdaleny Abakanowicz & B
_MG_3498
Galeria MM. I photographed this building inside and out and will also do a post on it later. | Galeria MM. Sfotografowałam ten budynek zewnątrz i wewnątrz, także zrobie post o nim później.
_MG_3591
“Momo” restaurant in Poznan. Delicious food and really interesting interior. I only got this shot from it because I wasn’t there to shoot. | “Momo” restauracja w Poznaniu. Pyszne jedzenie i naprawdę ciekawe wnętrze. Mam tylko to zdjęcie z tego miejsca bo nie byłam tam aby robić zdjęcia.
_MG_3599
“Freedom” fountain in Freedom Square. More info & images of this sculpture will follow soon. | Fontanna “Wolności” na placu Wolności. Więcej informacji i zdjęć tej rzeźby już wkrótce.
_MG_3638
Brama Poznania. A fabulous museum and space. More on this building to follow soon. | Brama Poznania. Wspaniałe muzeum i budynek. Więcej na temat tego budynku wkrótce.

_MG_1280 _MG_3732 _MG_3688 _MG_3686 _MG_3684 _MG_3683 _MG_3680 _MG_3676 _MG_3675 _MG_3669 _MG_3667 _MG_3594 _MG_3587 _MG_3571 _MG_3485 _MG_3482 _MG_3481 _MG_3474 _MG_3415 _MG_3411 _MG_3324 _MG_3315 _MG_3306 _MG_3303 _MG_3295 _MG_3285 _MG_3106 _MG_3088 _MG_3075 _MG_3028 _MG_2984 _MG_2975 _MG_2964 _MG_2961 _MG_2945 _MG_2673_MG_3702 _MG_1380 _MG_1378 _MG_1375 _MG_1337 _MG_1336 _MG_1314a_MG_1326a _MG_1296

A Family Affair | Sprawa Rodzinna

_MG_7070sml

When I do these types of shoots it’s all I can do from picking up these little bundles of cuteness and … well … eating them up whole. I generally fight my cannibalistic urges though and manage to get some good shots. This family was so darn cute that I can’t resist but share a few of their photos. Now I do have to say that it is SUCH A HUGE HELP when the family that’s being photographed has a great sense of style and coordinates themselves, as well as their space where I am to photograph them. Generally I arrange the space myself and try to delicately suggest to the client best outfits but with these three I didn’t have to do that. Genevieve and Eric wanted a very pure and bright look and so they dressed in all white and cream colors, put fresh, white sheets on their bed and removed any clutter from the room where I photographed them. These three things made this shoot such a breeze. Here are a couple of favorite shots. Major cuteness coming your way.

PS. Thank you Genevieve & Eric. I had a wonderful time photographing you and your beautiful baby girl.

Kiedy robię tego typu sesje zdjęciowe to bardzo muszę się powstrzymywać aby niepodnieść te małe wiązki słodkości i … no poporostu zjeść je w całości. Generalnie walczę z moimi kanibalistycznymi pragnieniami aby udało mi się uzyskać kilka dobrych zdjęć. Ta rodzina była tak cholernie urocza, że nie mogę się oprzeć aby podzielić się kilkoma zdjęć z ich sesji. Muszę dodać, że to taka ogromna pomoc, gdy rodzina która fotografuje ma świetne poczucie stylu i koordynuje się, jak i miejsce gdzie mam ich sfotografować. Generalnie ja organizuje miejsce i staram się delikatnie zasugerować do klienta najlepsze ubranie do zdjecia, ale z tą trójką nie musiałam tego robić. Genevieve i Eric chcieli bardzo czysty i jasny wystrój. Ubrali sie w białe i kremowe kolory, nałożyli świeże, białe prześcieradła na łóżko i posprzątali bałagan z pokoju gdzie ich sfotografowałam. Sprawiło to moja prace bardzo prostą. Oto kilka moich ulubionych zdjęć. 

 _MG_7105sml _MG_7110sml _MG_7120sml _MG_7125sml _MG_7230sml _MG_7232sml _MG_7301sml _MG_7313sml _MG_7321sml _MG_7362sml _MG_7368sml _MG_7391sml

 

 

Mamisarvik Healing Center

_MG_0010

End of last year I had the profound privilege to photograph inside the Mamisarvik Healing Centre & Transition House and the individuals that work there, as well as some of the individuals who have come there to heal. Located in Ottawa, this is a place specifically for Inuit men and women who are dealing with issues related to alcohol and drug addictions. These addictions are usually a direct result of other traumas that most of us only see in movies or documentaries. You can find out more about this center and the Inuit community in Ontario here.

_MG_0018_MG_9849

I’m ashamed to say that I’ve lived in Canada for roughly 20 years and know little about these true Canadians, as I like to call them, that originally settled these lands. I also know very little about some of the atrocities committed to the Inuit people by our government. And there were many that happened not so long ago. BUT I want to know more. The visit to this place made me want to know more. Mainly because of the kindness with which I was received, in spite of my very imposing camera and lens (or maybe because of it). 

_MG_9613 _MG_9644

Such private things were discussed in my presence and all the while I was allowed to document it with my camera. I felt like a humbled imposter, which is something I wish our government officials would feel when dealing with Aboriginal matters. Our ways have been imposed on Aboriginal people since we got here. Their culture raped over and over again. When I typed in “crimes against Inuit people” in my search bar, about 1,540,000 results popped up. Even if only 50% or 25% of the stories that popped up in this search are true, that’s a scary amount.

You can find out a few very sad facts about the relationship between the Canadian Government and the Inuit people here and here. Not to mention the Catholic church and their grossly misguided involvement with the Inuit people. This horrific story made its rounds in our news a while back, about a Catholic priest and his single handed destruction of a small Inuit community, and with it generations of Inuit people, by sexually abusing 76 young Inuit individuals.

_MG_9652 _MG_9639

What have we done since to reverse the damage, other then have our Prime Minister deliver a public apology? What have we done to rebuild a community who’s culture is so rich and beautiful? I don’t know and so I don’t want to speak out too much more about something I know so little about. I feel I have little right to feel any kind of disgust and point the finger of shame at anyone but myself. This is an issue I really don’t know how to start fixing and neither do our leaders, so it would seem from the little I do know. Utopian ideals won’t work here. For now I guess, I will get educated and develop a better understanding of these issues. It’s hard not to get stuck in all that negative past… For now I will be grateful to the people at Mamisarvick for introducing me to my first taste of raw whale meat & caribou (it was delicious) but most importantly for the introduction to their lovely culture. I have never met such genuine people.

_MG_9937_MG_9964_MG_9970

I have to mention also the originator of this meaningful assignment, Morag McKenna, a wonderful graphic designer based here in Ottawa. Morag is from Nunavut, her family moved there when she was a small child and she still feels deeply connected to the culture and works with many Inuit organizations here in Ottawa and Nunavut. She’s talented, dedicated and full of heart. I loved working with her and look forward to future assignments. Thank you Morag.

_MG_9888 _MG_9836

Podkoniec zeszłego roku miałam głęboki przywilej robienia zdjęć w Centrum Mamisarvik od Uzdrawiania i Transformacji, osób które tam pracują, a także niektóre z osób które tam są aby się wyleczyć. Położony w Ottawie, ten dom jest miejscem tylko dla Eskimosów, którzy mają problemy związane z alkoholem i uzależnień do narkotyków. Te nałogi są ​​zwykle bezpośrednim wynikiem innych urazów i wydażeń, które większość z nas widzi tylko w filmach. Możesz dowiedzieć się więcej o tym centrum i społeczeństwie Eskimosów w Ontario tutaj.

_MG_9725_MG_9734_MG_9747

Wstydzę się powiedzieć, że żyje w Kanadzie ponad 20 lat i niewiele wiem o tych prawdziwych Kanadyjczykach którzy pierwsi osiedlali te ziemie. Również bardzo mało wiem o zbrodniach popełnionych wobec tych ludzi przez nasz rząd. A było ich wiele i nie tak dawno temu. Chcę wiedzieć więcej. Wizyta w tym miejscu sprawiła że chcę wiedzieć więcej. Głównie ze względu życzliwości z jaką zostałam przyjęta, mimo mojego bardzo imponującego aparatu i obiektywu (a może tak było dlatego że miałam aparat…)

Tak prywatne tematy były omówiane w mojej obecności i cały czas mogłam je udokumentować moim aparatem. Czułam się jak upokorzony oszusta, coś co chciałabym aby nasz rząd poczuł kiedy debatują rózne kwestie Aborygenów. Nasze sposoby, zostały nałożone siłą na Aborygenów odkąd tu jesteśmy. Ich kultura zgwałcona nie raz. Gdy wpisałam w pasku wyszukiwania “zbrodnie przeciwko Eskimosów” pojawiło się 1.540.000 wyników. Nawet jeśli tylko 50% lub 25% z tych wyników które się pokazało są prawdą, to to jest przerażająca kwota.

_MG_9759 _MG_9752

Można dowiedzieć się kilku bardzo smutnych faktow dotyczących relacji między rządem kanadyjskim i Eskimosami tutaj i tutaj. Jest też kościół i jego rażąco błędne zaangażowanie z Eskimosami. Jedna przerażająca historia jest o pewnym katolickim księdzu i jego jedno ręczne zniszczenie małego społeczeńswa Eskimosów, przez seksualne wykorzystywanie 76 młodych osób Eskimo. Wraz z tymi 76 osobami zostały pokaleczone pokolenia Eskimosów którzy teraz żyja z konsekwenjami uczynków tego jednego człowieka.

_MG_9704

Co zrobiliśmy aby odwrócić szkody, oprocz publicznych przeprosin od naszego rzadu? Co zrobiliśmy aby odbudować to społeczeńswo którego kultura jest tak bogata i piękna? Nie wiem, więc nie chcę mówić zbyt wiele więcej o czymś o czym wiem tak niewiele. Nie mam prawa czuć jakiego kolwiek obrzydzenia i wskazywania palcem na nikogo innego opócz siebie. Nie wiem jak ten problem zacząć naprawiać, coś co i nasi przywódcy też niewiedza, tak mi się wydaje. Utopijne ideały nie zadziałają tutaj. Myślę, że musze się dokształcić i rozwijać lepsze zrozumienie tych wydarzeń. Trudno aby nie utknąć w całej tej negatywnej przeszłości… Na razie będę wdzięczna ludziom w Mamisarvik za oferowanie mnie mojego pierwszego smaku surowego mięsa wielora i karibu (było bardzo smaczne), ale przede wszystkim za wprowadzenie mnie do ich pięknej kultury. Nigdy nie spotkałam tak szczerych ludzi.

_MG_9768 _MG_9993

Musze też podziękować twórcy tego zadania, Morag McKenna, dobry grafik tutaj w Ottawie. Morag jest z Nunavut, jej rodzina przeniosła się tam kiedy była małym dzieckiem. Ona nadal czuje się ściśle powiązana z kulturą Eskimo i współpracuje z wieloma organizacjami Eskimosów tutaj w Ottawie i Nunavut. Jest utalentowana, oddana i pełena serca. Bardzo podobało mi się współpraca z nią i cieszę się na przyszłe zadania. Dziękuję bardzo Morag.

_MG_0011

Summer Walks | Letnie spacery

Summer Walks. Letnie spacery.

Taken end of last summer. My beast in action, playing with his pals. The focus is a bit off on this image but I just don’t “give a care, Cameron”. I miss summer and this photo makes me happy.

Zrobione pod koniec ubiegłego lata. Moja bestia w akcji, bawi się z kolegami. Ostrości jest nieco OFF na tym zdjęciu, ale to po prostu mnie nie obchodzi. Tęsknię za latem i to zdjęcie mnie uszczęśliwia.

The Unpleasant Walk / Nieprzyjemny Spacer

_MG_4875-4

Photography is so many things to different people. At the risk of sounding like a cliche, for me it generally is about capturing truth and beauty as I see it & on occasion I also like to show what I’d like to see. However, when it comes to capturing my family in photos I strive to show the truth. But sometimes, like in the case of these photos, which I affectionately call “The Unpleasant Walk”, I failed and end up with photos that are a false representation of what really happened. In a nutshell, we were going to have a fun walk in the park with our dog and son. From the pictures you probably get that. Unfortunately my son whined and complained the entire time, making the walk a complete opposite of fun, until we finally (after about 30min.) had enough and went home. What the photos don’t show is the annoyance I felt, especially in the last photo where I’m holding B, trying to explain to him why his behavior is unacceptable. You also don’t see the anger Jamie felt as he was trying to convince B that we are on a super cool treasure hunt, as we were also Goecaching.

This little twist or deception a photographer is able to do to reality is what I both love and dislike about photography. Well mainly I dislike it when it is not what I wanted to show in my photos. It is incredible how capturing “the right” split second can change the story greatly. How one photo changes its story with each viewer.

I’m left with these questions. Was it my inability as a photographer to capture the truth the reason I failed here or is it due to my ever present and blinding desire to see only beauty in a situation, a person, even when it’s not there? Having said that, is this post really an observation on photography or rather my own brain and how it shoves unpleasant things out of its way? Was this walk really so unpleasant or did I just miss capturing “the right” split seconds to show the truth? If this walk was so unpleasant would I have wanted to capture the moments…? All I do know is that what ever happened was subconscious.

This little rant makes me hungry for good photography books that are written from a more philosophical stand point. If anyone has any suggestions please send them my way. Thank you.

_MG_4882-8 _MG_4885-9

Fotografia jest wiele rzeczy dla różnych ludzi. Dla mnie jest ona generalnie o uchwyceniu prawdy jak ja ją widzę i czasami lubie też utworzyć to co bym chciała zobaczyć. Ogulnie jednak, jeżeli chodzi o fotografowaniu mojej rodziny chcę pokazać prawdę. Ale czasami, jak w przypadku tych zdjęć, które pieszczotliwie nazywam “Nieprzyjemny Spacer”, nie uchwyciłam prawdy tylko zrobiłam zdjęcia które są fałszywym przedstawieniem tego co się naprawdę stało. W skrócie, poszliśmy na, co miało być, wesołym spacerem w parku z naszym psem i synem. Ze zdjęć możnaby prawdopodobnie uznać że tak było. Niestety mój syn jęczał i narzekał cały czas, sprawiajac że spacer był całkowitym przeciwieństwem zabawy, aż w końcu (po ok. 30 min.) mieliśmy dość i poszliśmy do domu. Co zdjęcia nie pokazują to irytację którą czułam, szczególnie na ostatnim zdjęciu gdzie trzymam B na rękach i próbuje wytłumaczyć mu że jego zachowanie jest nie do zaakceptowania i taki spacer jest fajny. Też nie widać gniew który Jamie czuł jak starał się przekonać B że jesteśmy na bardzo fajnym poszukiwaniu skarbów (jako byliśmy “goecashing”).

Ten mały “skręt” lub oszustwo który fotograf jest w stanie zrobić z rzeczywistością na zdjeciu jest to co zarówno kocham i nie lubię w fotografii. Tzn. lubie to kiedy pokazyje sie tam gdzie tego potrzebuje aby zdjecie bylo dobre. To jest niesamowite, jak uchwycenie “właściwego” ułamka sekundy potrafi zmienić znaczenie opowieści. Jak jedno zdjęcie zmienia swoją opowieść z każdym widzem.

Pozostają te pytania. Czy to moja niezdolność przyczyniła sie temu że nieuchwyciłam prawdy na tych zdjeciach, czy może moje zawsze obecne i oślepiające pragnienie aby zobaczyć piekno w danej sytuacji, w ludziach? Zastanawiam sie czy ten “post” to obserwacja o fotografii, czy może raczej o moim własny umyśle i jak on omija nieprzyjemne rzeczy i kreuje piękno w ich miejscu lub to co chce widzieć? I w końcu, czy był to naprawdę tak nieprzyjemny spacer, czy po prostu nieuchwyciłam “prawidłowego” ułamku sekundy? Jedno wiem, że to co zdarzyło się tutaj, było podświadome.

Chciałabym znaleść pare dobrych książek o fotografii które zostały napisane z bardziej filozoficznego punktu widzenia. Jeśli ktoś zna takie ksiażki proszę podzielić sie ze mna. Dziękuję.

_MG_4899-15 _MG_4910-19 _MG_4921-25

Pregnancy At Its Best. Ciąża W Najlepszym Wydaniu.

I love maternity shoots! Possibly because in spite of being driven crazy at times by my 3 year old I would love to have more babies. Being around pregnant women makes me remember all the glorious joys & pains of my own pregnancy. A time during which I felt probably the most beautiful and most connected to life itself in my entire life. Personal feelings aside though.

G & E wanted their maternity photos to have a warm & vintage feeling. The inspiration images G showed me all had a very “California” feeling, in fields of tall grass, drenched in sun. G & E wanted for the images to really reflect them as a couple and the mother-to-be as she really is.

For the couple shoot I suggested they choose a place or a couple of places where they like to spend time. They chose a park they often go to and will probably go to more when the little one arrives. For the one on one session with G, I decided to take her to the fields behind my home which had the tall grass she liked in her inspiration images. The only thing missing was the direct sun light because we had an overcast day, with big dark clouds at times passing by and raining. I also had to take in consideration that the Mama-to-be could at any moment start to feel tired or unwell due to the overwhelming heat and humidity that we found ourselves in, so time was of the essence. We managed to get what we needed though.

_MG_1707text

_MG_1696

_MG_1764

Uwielbiam sesje ciążowe! Być może dlatego że pomimo tego że czasami jestem doprowadzana do szaleństwa przez mojego 3 letniego syna chciałabym mieć więcej dzieci. Bycie wokół kobiet w ciąży przypomina mi ​​wszystkie wspaniałe radości i bóle mojej ciąży. Okres, w którym czułam się prawdopodobnie najpiękniejsza i najbardziej złączona z samym życiem, w całym moim życiu. Ale osobiste uczucia na bok.

G & E chcieli aby ich zdjęcia ciążowe miały ciepłe i “starej daty” wygląd. Zdjecia inspiracyjne które G mi pokazała wszystkie miały bardzo “Kalifornijskie” odczucie, w wysokiej trawie, zatopioną w słońcu. G & E chcieli aby te zdjecia naprawdę odzwierciadlały ich jakimi naprawdę sa (a nie były artystyczne reprezentacjeich).

Na sesji za parą zaproponowałam aby wybrali miejsce, lub kilka miejsc, gdzie lubią spędzać czas. Wybrali park po ktorym często spaceruja i do ktorego prawdopodobnie będa przychodzić czesciej gdy maluch przybedzie. Dla sesji z samą oczekującą Mamą, postanowiłam zabrać ją na pole za moim domem, które ma wysoką trawę która się podobała G w jej inspiracjnych zdjeciach. Brakowało tylko bezpośredniego słońca, ponieważ mieliśmy dzień pochmurny i czasami padało. Musiałam też zwrócić uwagę, że moja oczekujaca Mama może w każdej chwili zacząć odczuwać zmęczenie lub źle się poczuć z powodu przytłaczającego ciepła i duchoty w której się znajdywałyśmy, więc czas naglił. Ale udało nam się zrobić to co potrzebowałyśmy.

_MG_1790-2

_MG_1960

A quick peek into my heart. | Szybkie zerknięcie do mojego serca.

Sometimes, most days, there’s nothing better then going for a long walk. Especially with the family. Moments like this for me are filled with a quiet type of joy and peace. It’s better then meditation… No. Wait. It is a form of meditation. To make a point of doing this more often would be wise on my part… So why don’t I? Why does laziness, procrastination tend to win? What gives…?

Czasem, w większość dni, nie ma nic lepszego jak iść na długi spacer. Zwłaszcza z rodziną. Chwile takie jak te są dla mnie wypełnione cichąj radoścą i spokojem. To lepsze niż medytacja … Nie. Czekaj. To jest forma medytacji. Aby robić to częściej, byłoby mądre z mojej strony … Więc dlaczego nie robię tego? Dlaczego lenistwo, kunktatorstwo mają tendencję aby wygrać? Co się dzieje …? 

_MG_4750 _MG_4762 _MG_4765 _MG_4779 _MG_4793a _MG_4807